Brit Floyd, uznawany za najlepszy tribute band Pink Floyd na świecie, 7 listopada odwiedził Polskę w ramach trasy „P·U·L·S·E” – celebrującej 30-lecie albumu The Division Bell. Jedyny koncert grupy w naszym kraju miał miejsce w krakowskim Centrum Kongresowym ICE.
Koncerty Brit Floyd to ponad dwie i pół godziny podróży przez muzykę Pink Floyd – od klasyków takich jak Dark Side of the Moon i The Wall, po utwory z Animals, Wish You Were Here, Meddle i The Division Bell. Damian Darlington, gitarzysta i dyrektor muzyczny zespołu, zadbał o to, by utwory Pink Floyd brzmiały jak najbardziej autentycznie. Dokonał tego przy wsparciu cenionych muzyków, takich jak Ian Cattell, Edo Scordo oraz kanadyjska wokalistka Eva Avila. Precyzja i pasja w odtwarzaniu każdego dźwięku sprawiają, że koncerty Brit Floyd są porównywane do oryginalnych występów Pink Floyd, stając się prawdziwym fenomenem na światowej scenie tribute bandów. Nie inaczej było w Krakowie, o czym w dalszej części. Ci, którzy bywali na koncertach krakowskiego Another Pink Floyd mieli możliwość porównania (nota bene krakowski Another Pink Floyd bardzo często koncertuje).
Zobacz także: Another Pink Floyd zagrali w Krakowie. Gościnnie z nimi wystąpił Marek Raduli [ZDJĘCIA]
Brit Floyd zagrali w Krakowie
Punktualnie o 19:30 z głośników popłynęły pierwsze dźwięki utworu „Astronomy Domine„. Utwór ten był grany przez Pink Floyd 40 lat temu jako drugi. Dalszy ciąg pierwszej części koncertu wypełniły klasyki z późniejszych płyt Pink Floyd. Nie zabrakło takich hitów, jak „Learning To Fly„, „High Hopes„, „Take It Back” czy „Sorrow„. W niektórych utworach mieliśmy pokazy laserowe. Pierwszą część koncertu zakończyły dwa utwory otwierające album „Animals„, czyli „Pigs On The Wing part 1” i „Dogs„. Potem nastąpiła 20-minutowa przerwa.
Drugą część koncertu rozpoczął duży blok z płyty „Wish You Were Here„, czyli pierwsze 5 części suity „Shine On You Crazy Diamond„. Potem jedyny późniejszy numer, czyli „Coming Back To Life„, a po nim spory blok muzyczny z „Dark Side Of The Moon„. Nie zabrakło rzecz jasna „Wish You Were Here” z płyty o tym samym tytule, w którym publiczność zaświeciła lampki swoich smartfonów (zainspirowana tym samym w wykonaniu części zespołu na scenie). W tym utworze na telebimie wyświetlane były zdjęcia zespołu Pink Floyd z okresu, kiedy Syd Barrett był jego członkiem. Znalazło się także zdjęcie krótko istniejącego pięcioosobowego składu grupy (w którym obok Syda Barretta w zespole już znajdował się David Gilmour). „Another Brick In The Wall Part 2” zabrzmiał podobnie, jak na płycie (na singlu utwór ten ma zmieniony początek). W utworach „Money” i „Us and Them” lasery wyświetlały obraz tęczy podobny do tego z okładki „Dark Side Of The Moon” nad głowami publiczności. Na zakończenie drugiej części koncertu wybrzmiał „Comfortably Numb„. Na bis zespół zagrał „Run Like Hell„.
Setlista Brit Floyd:
Set 1:
- Astronomy Domine (Pink Floyd cover)
- Learning to Fly (Pink Floyd cover)
- High Hopes (Pink Floyd cover)
- Take It Back (Pink Floyd cover)
- Coming Back to Life (Pink Floyd cover)
- Sorrow (Pink Floyd cover)
- Keep Talking (Pink Floyd cover)
- Pigs on the Wing, Part 1 (Pink Floyd cover)
- Dogs (Pink Floyd cover)
Set 2: - Shine On You Crazy Diamond (Parts I-V) (Pink Floyd cover)
- A Great Day for Freedom (Pink Floyd cover)
- Time (Pink Floyd cover)
- Breathe (Reprise) (Pink Floyd cover)
- The Great Gig in the Sky (Pink Floyd cover)
- Wish You Were Here (Pink Floyd cover)
- One of These Days (Pink Floyd cover)
- Another Brick in the Wall, Part 2 (Pink Floyd cover)
- Us and Them (Pink Floyd cover)
- Money (Pink Floyd cover)
- Comfortably Numb (Pink Floyd cover)
Encore: - Run Like Hell (Pink Floyd cover)