Walijska formacja Bullet for My Valentine rozpoczęła pracę nad nowym albumem studyjnym, który będzie następcą wydanego w 2021 roku krążka „Bullet for My Valentine”.
Od tamtego czasu zespół zdążył wydać jego reedycję, świętować 20-lecie kultowego „The Poison” oraz zagrać wiele wyprzedanych koncertów. W wywiadzie dla Rock Sound lider zespołu Matthew „Matt” Tuck ujawnił, że muzycy mają już przygotowane pierwsze szkice nowych kompozycji. Na ten moment powstało około 13 utworów, jednak są to wciąż surowe wersje instrumentalne.
Nowy materiał w fazie początkowej – zespół nie spieszy się z nagraniami
Matt Tuck podkreślił, że proces twórczy przebiega w naturalny sposób, a członkowie zespołu nie narzucają sobie presji czasu.
Mamy już szkice mniej więcej 13 utworów, więc jest tego dość sporo, ale dalej długa droga przed nami, bo żaden z nich nie ma jeszcze linii melodycznych, ani wokali. Po prostu bawiliśmy się w studiu z gitarami i stworzyliśmy dużo instrumentalnych rzeczy – zdradził wokalista.
Zespół traktuje pracę nad nowym albumem jako kreatywną podróż, eksplorując różne brzmienia i pomysły.
Nigdy nie wchodzimy do studia z konkretnym planem na stworzenie czegoś. Po prostu siadamy i próbujemy coś zrobić na przykład inaczej strojąc gitary lub używając innego wzmacniacza. Są to małe rzeczy, ale sprawiają, że mózg zaczyna myśleć w inny sposób i nagle ten sam riff zaczyna brzmieć inaczej z różnych powodów. A potem po prostu idziesz z tym dalej. Czasami trwa to kilka miesięcy, czasami rok. Nie wiem więc, jak długo tym razem zajmie nam ta podróż, ale definitywnie już ją zaczęliśmy i skończymy po prostu wtedy, gdy skończymy – dodał Tuck.
Czy Bullet for My Valentine wróci do cięższych brzmień?
Ostatnie wydawnictwo zespołu – „Bullet for My Valentine” (2021) – było najcięższym albumem w ich karierze, z wyraźnymi wpływami thrash metalu i metalcore’u. Fani zastanawiają się, czy nowa płyta utrzyma tę agresywną stylistykę, czy może zespół wróci do bardziej melodyjnych kompozycji w stylu „Fever” czy „Venom”.
Na ten moment muzycy nie zdradzili szczegółów dotyczących kierunku brzmieniowego nowego albumu, ale patrząc na ich dotychczasową strategię, możemy spodziewać się mocnych riffów, energicznych refrenów i emocjonalnych tekstów.
Bullet for My Valentine – krótka historia zespołu
Bullet for My Valentine to jeden z najważniejszych zespołów nurtu metalcore. Grupa powstała w 1998 roku w Bridgend (Walia), początkowo jako Jeff Killed John, jednak po zmianie nazwy i stylu muzycznego w 2005 roku wydali debiutancki album „The Poison”, który do dziś pozostaje jednym z klasyków gatunku.
Kiedy premiera nowego albumu?
Na ten moment nie podano jeszcze daty premiery nowego albumu Bullet for My Valentine. Biorąc pod uwagę etap prac, najprawdopodobniej płyta ukaże się nie wcześniej niż w 2026 roku.
Jedno jest pewne – fani mogą spodziewać się kolejnego mocnego uderzenia od walijskiej formacji.
Bullet For My Valentine i Trivium zagrają wspólny koncert w Polsce!
Fani metalcore’u mogą szykować się na prawdziwe muzyczne święto! Bullet For My Valentine i Trivium, dwie ikoniczne formacje gatunku, wyruszają we wspólną trasę jubileuszową. W ramach tournée zespoły odwiedzą Polskę, występując 21 lutego 2025 roku w Arenie Gliwice. Na scenie towarzyszyć im będzie Orbit Culture, co gwarantuje wieczór pełen mocnych riffów, dynamicznych solówek i melodyjnych refrenów. Bilety są wyprzedane.