Wieczorne atrakcje na scenie głównej zapewniły cztery wyjątkowe i zróżnicowane stylistycznie formacje: Borknagar, Riverside, Godflesh i zamykający piątkowe koncerty The Crown
BORKNAGAR na Summer Dying Loud 2024
Dawno dawno temu, w odległej Norwegii niejaki Øystein Brun znudził się graniem brutalnego death metalu i w 1995 roku powołał do życia nowy twór – Borknagar. Na dzień dzisiejszy pierwszy skład zespołu nazwalibyśmy “All Star” gdyż w nagraniach debiutu wzięli udział m.in. Infernus z Gorgoroth, Grim z Immortal, Garm z Ulver i Arcturus. Tak, był to black metal ale nieco bardziej melodyjny niż większość do czego przyzwyczaiła nas norweska scena w latach 90’tych. 11 albumów studyjnych na koncie i oraz nadchodzący dwunasty “Fall”, którego premiera została wyznaczona na 23 lutego!
RIVERSIDE na Summer Dying Loud 2024
Riverside na scenę Summer Dying Loud powrócił po 10 latach -polska progrockowa supergrupa, która jest jednym z naszych najlepszych towarów eksportowych. W ponad dwudziestoletniej karierze warszawski zespół Riverside wydał osiem albumów studyjnych, kilka koncertowych oraz dwa minialbumy. Muzyka zainspirowana takimi zespołami jak Pink Floyd, Rush i Porcupine Tree, zaowocowała własnym charakterystycznym stylem. Zespół znany jest ze swoich charyzmatycznych koncertów, których na przestrzeni lat zagrał setki, zarówno w każdym zakątku Europy, jak i obu Ameryk. To zapewne przyczyniło się do nadania warszawiakom etykiety „Najlepszy polski towar eksportowy” oraz „Najbardziej znany za granicą polski zespół rockowy”. W styczniu 2023 Riverside wydało świetnie przyjęty album „ID.Entity”
GODFLESH na Summer Dying Loud 2024
Godflesh powstał w 1988 roku w Birmingham z inicjatywy Justina Broadricka – dwa lata wcześniej muzyk rozstał się z Napalm Death, krótko po nagraniu ścieżek gitarowych na stronę A albumu „Scum”. Skład nowego projektu uzupełnił basista G. C. Green. Jeszcze w 1988 roku światło dzienne ujrzała debiutancka EP-ka Brytyjczyków, zatytułowana po prostu „Godflesh”. Po kilkunastu miesiącach formacja wydała swój pierwszy longplay studyjny, pt. „Streetcleaner”. Do teraz uważany on jest za jedno z jej szczytowych osiągnięć, a także kamień milowy w dziejach industrialnego metalu.
W połowie zeszłego roku Godflesh wydał swój dziewiąty studyjny album “Purge”. Jak mówił sam Justin Broadrick „Purge powraca i aktualizuje koncepcje eksplorowane na albumie Pure” z 1992 roku.
THE CROWN na Summer Dying Loud 2024
Idealna atrakcja dla miłośników death metalowej lobotomii – kultowy, szwedzki The Crown zamykał piątkowe koncerty. Obchodząc trzydziestą rocznicę w 2020 roku [pierwsze osiem lat spędzonych jako Crown Of Thorns], The Crown udowodnili, że są jedną z najtrwalszych sił w death metalu. W 2021 roku podnieśli stawkę dzięki Royal Destroyer, płycie, która wyznacza nowy standard dla tego gatunku. „To nasz dziesiąty album, więc teraz jesteśmy w klubie dużych chłopców” — mówi basista Magnus Olsfelt. „Myślę, że w pewnym sensie jest to nasze koronne osiągnięcie i obejmuje nasze brzmienie na wszystkich albumach na jednym definiującym albumie. Ma wszystko — death metal z początku lat 90., przejmujące melodie, thrash, punk, grind, heavy metal i bardziej epickie i doomowe rzeczy”.