Już pierwszy numer, o wymownym tytule „Blast Off”, wskazuje, co znajdziemy na „来世は偉人!” – wydanej 26 lipca, drugiej płycie Hanabie.
Japonki znów z pietyzmem, ale i gracją proponują mariaż zrytmizowanego metalcore’u, j-popu czy zmetalizowanego trance’u.
Hanabie nowa płyta już w sprzedaży
Hanabie określają swoje brzmienie jako harajuku-core, czyli mieszankę metalcore’u oraz hardcore’u w japońskiej aranżacji. Biorą z metalcore’u to, co chcą i – przy użyciu odległych od rzeczonego nurtu wpływów – formują własny, nietuzinkowy styl.
Główną łatką używaną przy opisywaniu Hanabie jest oczywiście metalcore, ale zawężanie Japonek wyłącznie do przymiotów tego nurtu byłoby niesprawiedliwe. Bo tutaj nie ma miejsca na wąskie spektrum muzycznych trików. Powstała w 2015 roku formacja do metalcore’owej bazy dorzuca j-pop czy j-rocka, a gdy ma taką ochotę, topi wszystko w bardzo kolorowych beatach z okolic trapu. Zero ograniczeń i czysta zabawa. Brzmi beztrosko, ale działa bez zarzutu, bo Hanabie to po prostu wulkan energii.
Hanabie w Polsce. Data, miejsce, bilety
Hanabie zameldują się 11 sierpnia w Warszawie z nowym albumem i Jeremiah Kane w roli supportu. Hanabie wydadzą swoją najnowszą płytę 26 lipca, a kilkanaście dni później przyjadą do klubu Hydrozagadka w towarzystwie Jeremiah Kane.
Bilety na warszawski koncert Hanabie oraz Jeremiah Kane są dostępne na: www.knockoutmusicstore.pl (druki kolekcjonerskie)