Hypocrisy zagrało na trzech koncertach w Polsce. Gościem specjalnym trasy była grecka grupa SepticFlesh, a w roli supportu zagrali: The Agonist i Horizon Ignited.
Hypocrisy wystąpiło kolejno: 6 listopada w krakowskim klubie Kwadrat, 7 listopada w warszawskiej Proximie oraz dzień później w gdańskim B90.
Hypocrisy to zarówno jedna z legend szwedzkiego death metalu, jak i pionierzy melodyjnej odmiany tego gatunku. Zespół stał się już kultowy i podobny status ma jego lider – Peter Tägtgren. Hypocrisy dorobili się dwunastu studyjnych albumów i zagrali setki koncertów, na które regularnie przychodzą rzesze fanów. Ich najnowsze wydawnictwo „Worship” ukazało się 26 listopada 2021 roku od Nuclear Blast Records.
Hypocrisy na trzech koncertach w Polsce
Peter Tägtgren zakochał się w death metalu, gdy pod koniec lat 80. mieszkał w USA. Po powrocie do ojczyzny Szwed postanowił przekuć swoje fascynacje na coś kreatywnego i tak w 1991 roku narodził się zespół Hypocrisy. W początkowym okresie treściowo bliżej było grupie do klimatów piekielno-diabelskich. Mniej więcej w połowie lat 90. XX wieku Peter postanowił lirycznie pójść w inną stronę i zaczął opowiadać w tekstach o cywilizacjach pozaziemskich, obcych, zjawiskach paranormalnych itp. Przy okazji otworzył swoje studio nagraniowe Abyss, w którym nadał brzmienie setkom metalowych albumów.
SepticFlesh zagrali w Krakowie
W 1990 roku w Atenach Spiros Antoniou (basista, wokalista oraz ceniony projektant szaty graficznej wielu albumów) jego brat Christos (gitarzysta i mający dyplom z dyrygentury spec od orkiestracji) i Sotiris Vayenas (gitara, czysty wokal) rozpoczęli podróż do świata okultyzmu, mitologii, satanizmu, mrocznej literatury. Efekty tejże są imponujące, by wspomnieć tylko takie arcydzieła black metalu, jak „Esoptron”, „Ophidian Wheel”, „Summerian Daemons”. Z czasem muzyka SepticFlesh stała się monumentalna, a jej znakiem rozpoznawczym są imponujące orkiestracje autorstwa Christosa pożenione ze wściekłymi partiami. Trójkę założycieli od 2014 roku wspiera wspaniały austriacki bębniarz Kerim „Krimh” Lechner.
The Agonist
Powstały w 2004 roku w Montrealu The Agonist to czołowy przedstawiciel ekstremalnego metalu z Kraju Klonowego Liścia. O The Agonist zrobiło się głośno w metalowym świecie, kiedy zespół żegnał się z Alissą White-Gluz, która zasiliła Arch Enemy. Zanim do tego doszło, kapela sprezentowała światu kilka świetnych albumów z „Prisoners” na czele. A potem okazało się, że jest życie po Alissy. The Agonist znaleźli świetną następczynię w osobie Amerykanki Vicky Psarakis. Że Vicky podoła wyzwaniu, przekonała już płytą „Eye Of The Providence”.
Zobaczcie zdjęcia z koncertu w Krakowie: