Naga aktywistka przerwała występ Avril Lavigne. „Spie***laj suko!”

Podczas ostatniej gali Juno Awards, najbardziej prestiżowej gali rozdania nagród muzycznych w Kanadzie, nastąpił niezwykły zwrot wydarzeń.

Przemówienie Avril Lavigne zostało przerwane przez nagą kobietę, która na ciele miała napisy dotyczące ochrony środowiska. Piosenkarka nie kryła niezadowolenia, o czym świadczy jej ostra reakcja.

Juno Awards 2023: skandal z udziałem Avril Lavigne

Juno Awards to coroczne kanadyjskie nagrody muzyczne przyznawane przez The Canadian Academy of Recording Arts and Sciences (CARAS). Nagrody są przyznawane w różnych kategoriach, takich jak Album roku, Piosenka roku, Najlepszy artysta roku i wiele innych. Nagrody Juno są uznawane za najważniejsze w Kanadzie w dziedzinie muzyki i są porównywane do nagród Grammy w Stanach Zjednoczonych i nagród BRIT w Wielkiej Brytanii.

Zobacz również: Oranżada idzie w tango! Nową płytę zespołu promuje singiel „My 1000

Tegoroczna gala kanadyjskich nagród muzycznych Juno Awards odbyła się w nocy z 13 na 14 marca. W tym najwięcej statuetek zdobył The Weeknd, który otrzymał aż trzy nagrody w kategoriach Najlepszy artysta, singiel oraz album „Dawn FM”. Jednak to nie sukces The Weeknd był największym hitem wydarzenia. Nagrodę publiczności dostała natomiast Avril Lavigne.

Naga kobieta przerwała Juno Awards. „Spie***laj suko!”

Lavigne pojawiła się na scenie by zapowiedzieć występ AP Dhillona – pierwszego pandżabskiego artysty w historii Juno Awards. Gdy zaczęła mówić nagle na scenę wtargneła naga aktywistka. Kobieta miała napisane na sobie proekologiczne hasła: „Czas ucieka, zostało nam 745 dni”, „Land Back”, „Przestańcie wycinać stare lasy” oraz „Uratujcie Zielony Pas”.

Zanim ochrona zdołała ściągnąć kobietę ze sceny, Avril Lavigne zwróciła się do niej, nakazując zejście ze sceny.

„Spie***laj suko!”

— krzyknęła piosenkarka.

Skandale z udziałem aktywistów irytują nie tylko w gwiazdy

Podczas tej samej gali Avril Lavigne miała przyjemność odebrać specjalną nagrodę od fanów. Wtedy po raz drugi odniosła się do całej sytuacji.

Oby tym razem nikt mi nie przerwał, bo mu dowalę

— stwierdziła.

Wybryk ekologicznej aktywistki podczas kanadyjskiej gali nie był jedynym w ostatnich miesiącach. Jakiś czas temu świat obiegła informacja o happeningu brytyjskich aktywistek klimatycznych, które wylały puszkę zupy na obraz „Słoneczniki” van Gogha. Niemieckie aktywistki z Letzte Generation obrzuciły ziemniakami „Stogi siana” Moneta, a Australijki z Extinction Rebellion przykleiły swoje dłonie do obrazu „Masakra w Korei” Picassa. Akcje spotkały się z ogromnym ostracyzmem społecznym. Z równie wielkim oburzeniem komentowano akcję wegańskich aktywistów wylewających na podłogę w supermarketach w Wielkiej Brytanii mleko. Wspomniana wyżej Letzte Generation zorganizowała w Moguncji protest, który polegał na blokowaniu dróg. Jeden z jej członków przykleili się do podłoża. Mężczyzna użył zbyt mocnego kleju przemysłowego, a do jego uwolnienia potrzebny był ciężki sprzęt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *