OMD wystąpili w krakowskim ICE 8 lutego. Był to ostatni z trzech koncertów w Polsce.
OMD czyli Orchestral Manoeuvres in the Dark to zespół synthpopowy, który w 1978 roku założyli Andy McCluskey i Paul Humphreys, zafascynowani muzyką elektroniczną spod znaku Kraftwerk czy Briana Eno. Zespół miał kilka przerw w działalności, lecz mimo to ich koncerty cieszą się ogromną popularnością. Dowodem tego był chociażby wyprzedany krakowski koncert w Centrum Kongresowym ICE.
Zobacz także: Tesseract zagrał w warszawskiej Progresji
OMD zagrali w Krakowie
Punktualnie o 21 z głośników rozległy się dźwięki intra (Evolution of Species). Po chwili na scenie pojawiła się czwórka muzyków. Szybko się okazało, że Andy McCluskey jest w znakomitej formie zarówno fizycznej, jak i wokalnej. Przez cały koncert szalał na scenie, momentami nawet podchodził do pierwszych rzędów publiczności. Mimo siedzącego koncertu spora część publiczności stała szalejąc wraz z zespołem. Rozpoczęli utworem „Anthropocene” z ostatniego wydawnictwa grupy, po czym przeszli do starszego repertuaru. Można było usłyszeć takie hity, jak „Messages„, „Tesla Girls” czy „Maid of Orleans (Waltz of Joan of Arc)„. Po tym ostatnim na szybko przearanżowano scenę przy dźwiękach „The Rock Drill” i po chwili cała czwórka muzyków stała na froncie sceny z instrumentami. Stuart Kershaw miał ustawiony miniaturowy elektroniczny pad perkusyjny, a Martin Cooper i Paul Humphreys pojedyncze klawisze. W takim zestawieniu zagrano „Verushka„. Po tym utworze Martin Cooper przesiadł się na swój główny zestaw klawiszy, a po „Healing” uprzątnięto instrumenty z frontu sceny i już wszyscy muzycy byli przy swoich głównych instrumentach. Bliżej końca koncertu usłyszeliśmy „So In Love„, „Locomotion” czy grane na zakończenie części głównej „Sailing on Seven Seas” z płyty „Sugar Tax” oraz antywojenny „Enola Gay„. W tym ostatnim na ekranach wyświetlały się filmy z bombowcem, a przez moment także sceny wybuchu jądrowego (najprawdopodobniej pozyskane z filmu „Nazajutrz”). Po tym utworze Andy McCluskey przedstawił zespół i muzycy na chwilę zeszli ze sceny.
Na bis zagrano jeszcze „Look At You Now„, „Pandora’s Box” (drugi hit z albumu „Sugar Tax„) i starszy przebój grupy „Electricity„.
WALT DISCO poprzedzili występ OMD
Zanim OMD zawładnęli sceną krakowskiego ICE, ich występ poprzedziła pochodząca z Glasgow grupa Walt Disco. Grali dość krótko, ale mieliśmy prawdziwy popis charyzmy na scenie. Świetna też była interakcja wokalisty z publicznością. Mnie osobiście ich występ raczej średnio się podobał, głównie ze względu na maniery wokalne wokalisty.
Setlista OMD
- Evolution of Species (intro)
- Anthropocene
- Messages
- Tesla Girls
- Kleptocracy
- History of Modern (Part I)
- If You Leave
- (Forever) Live and Die
- Bauhaus Staircase
- Souvenir
- Joan of Arc
- Joan of Arc (Maid of Orleans)
The Rock Drill - Veruschka
- Healing
- Don’t Go
- So in Love
- Dreaming
- Locomotion
- Sailing on the Seven Seas
- Enola Gay
Encore: - Look at You Now
- Pandora’s Box
- Electricity
Wartą odnotowania ciekawostką jest fakt, iż zespół OMD odwiedzał nasz kraj wielokrotnie w przeszłości. Pierwszy koncert w Polsce miał miejsce w Warszawie na Stadionie X-Lecia (obecnie Stadion Narodowy), a kolejny występ niestety częściowo z playbacku na festiwalu w Sopocie w 1991 roku. Fragment pierwszego występu OMD został zarejestrowany przez Polską Kronikę Filmową.