Ozzy Osbourne odwołał swoją światową trasę. Na przeszkodzie stanęło zdrowie artysty. Muzyk wydał oświadczenie w tej sprawie. Czy będzie szansa zobaczyć go jeszcze na żywo?
Trasa koncertowa Księcia Ciemności „No More Tours 2” została odwołana. Razem z nim na scenie miała wystąpić legenda brytyjskiego heavy metalu- Judas Priest. Trasa koncertowa została ogłoszona w 2017 roku, a jej europejska część została przeniesiona na rok 2019, gdzie po wybuchu pandemii zdecydowano przełożyć koncerty na 2022 rok. Ozzy niestety nie ma za wiele szczęścia. Z racji jego stanu zdrowia trasa z okazji pięciu dekad działalności artystycznej została dziś odwołana. Muzyk wydał wzruszające oświadczenie w tej sprawie.
Oświadczenie Ozzyego Osbourne’a w sprawie odwołania trasy „No More Tour 2”
Dziś rano smutna wiadomość obiegła muzyczny świat. Ozzy Osbourne postanowił odwołać swoją trasę koncertową i udać się na emeryturę. Fani są zdruzgotani tą informacją. Długo oczekiwane koncerty nie odbędą się ze względu stanu zdrowia artysty. Ozzy nie jest w stanie znieść dyskomfortu dłuższych podróży. Muzyk wydał dziś oświadczenie na swoich mediach społecznościowych.
To prawdopodobnie jedna z najtrudniejszych informacji, którymi muszę podzielić się ze swoimi lojalnymi fanami. Jak zapewne wszyscy wiecie, cztery lata temu uległem poważnemu wypadkowi, w wyniku którego uszkodziłem sobie kręgosłup.
Moim jedynym celem był powrót na scenę. Mój głos ciągle jest w porządku i mogę dalej śpiewać. Jednak po trzech operacjach, leczeniu komórkami macierzystymi, niekończących się sesjach fizjoterapeutycznych i ostatnio przełomowym leczeniu Cybernicą, moje ciało nadal jest słabe fizycznie.
Jestem szczerze upokorzony tym, jak wszyscy cierpliwie trzymaliście swoje bilety przez cały ten czas, ale z czystym sumieniem doszedłem teraz do wniosku, że nie jestem fizycznie zdolny do grania moich nadchodzących koncertów w Europie/Wielkiej Brytanii. Nie mogłem poradzić sobie z wymaganymi podróżami. Uwierzcie mi, kiedy mówię, że myśl o rozczarowaniu moich fanów naprawdę ROZPIERDALA MNIE, bardziej niż kiedykolwiek.
Nigdy bym nie pomyślał, że moje koncertowanie zakończy się w ten sposób. Mój zespół obecnie wymyśla pomysły, gdzie będę mógł występować bez konieczności podróżowania z miasta do miasta i kraju do kraju.
Chcę podziękować mojej rodzinie… mojemu zespołowi… mojej ekipie…… moim długoletnim przyjaciołom, Judas Priest i oczywiście moim fanom za niekończące się poświęcenie, lojalność i wsparcie oraz za to, że dali mi życie, o którym nawet nie marzyłem.Kocham Was wszystkich…
Wygląda na to, że szansa na zobaczenie Księcia Ciemności na żywo jest bardzo nikła. Mimo wszystko trzymamy kciuki i życzymy dużo zdrowia