Kraków, 2 listopada, stał się areną niezapomnianego spektaklu muzycznego „I Am On Tour” w wykonaniu Pain. Od pierwszych dźwięków można było odczuć, że będzie to wieczór pełen pasji i ciężkich riffów.
Zespół Pain, z Peterem Tägtgrenem na czele, potwierdził swoją klasę na scenie muzycznej. Niezmiennie przebojowe wykonania, w tym kultowego “Shut Your Mouth”, sprawiły, że nawet po dwudziestu latach od premiery tego hitu, publiczność z entuzjazmem śpiewała każdy refren. Dynamiczne „Party in My Head” było prawdziwą deklaracją ciągłej obecności Pain na metalowej scenie.
Pain i Ensiferum zagrali w Krakowie
Ensiferum wprowadziło do koncertu skandynawską energię. Ich występ był żywiołowym połączeniem power metalu z folkowymi melodiami, przywodząc na myśl odważne wyprawy wikingów, co doskonale rezonowało z fanami metalu szukającymi mocnych, ale i melodyjnych dźwięków.
Zobacz również: Skálmöld, Metsatöll oraz Atavistia zagrali w Lublinie
Koncert Pain „I Am On Tour” w Krakowie udowodnił, że metal żyje i ma się świetnie, oferując fanom szerokie spektrum doznań – od przemysłowych dźwięków po folkowe epopeje. Atmosfera była elektryzująca, a energia płynąca ze sceny zaraziła każdego, kto tego wieczoru znalazł się wśród publiczności.