Summer Dying Loud 2024 koncerty dnia drugiego: Lili Refrain i King Dude gwiazdami Krypty

Podczas tegorocznej edycji scena druga festiwalu – Krypta kusiła atrakcjami, doskonale znanych artystów, którzy jednak preferowali bardziej kameralne warunki występów aniżeli scena główna. Na scenie klimatyzowanego pomieszczenia najwięcej fanów zgromadzili Lili Refrain i King Dude

Zespół Sztylety Summer Dying Loud 2024

Trzy lata to w świecie muzyki wieczność, ale tak długi odstęp między debiutem Sztyletów, a „Tak będzie lepiej” wpływa wyłącznie na korzyść zespołu. Gdańsko-warszawska załoga przeszła długą drogę, aby z lokalnej ciekawostki stopniowo przeistoczyć się w dobrze kojarzony skład w polskim alternatywnym podziemiu. W ich kotle gotuje się wiele składników – slackerskie emo, noise rock, indie rock, a nawet metal i ani na moment ta stylistyczna plątanina nie kończy się chaosem. Brakuje wam niezalu, który równocześnie pogłaszcze i sprzeda sierpa? Bez obaw, Sztylety AD 2024 spełniają oba kryteria.

Rumours na Summer Dying Loud 2024

Pochodzący z niemieckiego Lipska kwintet miesza gatunki i inspiracje z melancholijnymi wpływami rocka i punka. Szczypta Diabelskiej Krwi, odrobina Dissection i trochę Beastmilk, aby nadać mu tego czegoś.

Healthyliving na Summer Dying Loud 2024

Międzynarodowy kolektyw muzyków z Szkocji, Hiszpanii i Niemiec ma dla nas piękny kawałek oryginalnego grania. Muzycznie to bardzo ciekawy balans między klasycznym doom a post rockiem z domieszką shoegaze. Koniecznie sprawdźcie ich zeszłoroczny album “Songs of Abundance, Psalms of Grief”!

King Dude na Summer Dying Loud 2024

Reklama

King Dude, a właściwie Thomas Jefferson Cowgill, to amerykański muzyk wykonujący muzykę z rewirów neofolk, dark folk i gothic country. Muzyka tworzona przez niego to ponure dźwięki wzbogacone o głęboki głos wokalisty. Znakiem rozpoznawczym King Dude od ponad dekady są hipnotyczny, gardłowy baryton, kontrowersyjne teksty oraz wyjątkowe brzmienie, łączące w sobie elementy bluesa, folku oraz Americany.

Koldbrann na Summer Dying Loud 2024

Czasem jest tak, że wszystko czego potrzebujesz to klasyczny, black metalowy wpierdziel. Bez oglądania się na trendy, modę i konwenanse. Sięgasz wtedy po klasyki od Gorgoroth czy Mayhem, albo po ich bezpośrednich następców, takich jak Koldbrann, niosących dalej ten czarny kaganek.
W przypadku norweskiego Koldbrann zgadza się wszystko, a zapowiedź nowego albumu i bardzo dobrze przyjęta nowa ep’ka tylko zwiększają apetyt na surowiznę z Norwegii.

Lili Refrain na Summer Dying Loud 2024

Koncerty włoskiej wiedźmy to coś więcej niż tylko standardowa interakcja wykonawca – publiczność. To prawdziwy rytuał wprowadzający słuchaczy w świat antycznych wierzeń i obrzędów, których ponadczasowy wydźwięk nadal ma magiczną moc w czasach obecnych.
Lili Refrain w swojej muzyce łączy minimalizm, folk, psychodelię z bluesem czy nawet metalem. Na koncie ma 4 albumy, z których ostatni “Mana” ukazał się w 2022 roku.

Deathrite na Summer Dying Loud 2024

Podczas licznych tras i niezliczonych pokazów DEATHRITE grało z artystami o międzynarodowej renomie, takimi jak Napalm Death, Rotten Sound, Aura Noir, Mutilation Rites, Integrity i Full Of Hell, żeby wymienić tylko kilku. Pochodzący z – i trzymający się – żywej niemieckiej sceny DIY punk, ci czterej goście nigdy nie bali się dodać do miksu ogromnej ilości oldschoolowych riffów deathmetalowych, a nawet nutek head-hit-concrete sludgecore złoczyńcy.

Czytaj również: Wszystkie relacje z Summer Dying Loud 2024

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *