Tamino niesamowity artysta wystąpił w poniedziałkowy wieczór na scenie Palladium w Warszawie. Jako support wystąpiła belgijska artystka Dienne. Koncert zorganizowany przez Fource Entertainment został całkowicie wyprzedany.
Ten wyjątkowy wieczór podczas którego można było zobaczyć Tamino, rozpoczęła belgijska kompozytorka, wokalistka i multiinstrumentalistka Dienne. Jej muzyka przepełniona melancholią nad tym, co utracone, a jej debiutancki album Addio (2022) jest muzycznym hołdem dla zmarłej babci artystki. Elektroniczne eksperymenty i nasycone pogłosem wokale przeplatały się tu z tradycyjnymi dźwiękami oboju, fletu czy fortepianu, malując obraz bardziej przekonujący niż jakiekolwiek słowa.
Dienne podczas koncertu w Warszawie
Tamino zagrał hipnotyzujący koncert, podczas którego można było usłyszeć piękne dźwięki, oryginalne aranżacje i poruszające teksty. Tamino to belgijsko-egipski artysta, uznawany za najbardziej obiecującego wokalistę europejskiego popu. Polscy fani mogli przekonać się jakim wielkim talentem jest Tamino. Był to pierwszy koncert artysty w naszym kraju.
Na sukces 25-letniego Tamino złożyło się wiele czynników. Talent wokalny odziedziczył po dziadku, jednym z najpopularniejszych śpiewaków w Afryce Północnej lat 60., którego nieznane pochodzenie i egipskie pochodzenie są widoczne w jego adaptacjach. W 2018 roku właśnie ukazała się debiutancka powieść Tamino „Amir”, a cały świat cieszy się z jego szczęścia. Utwory „Indigo Night” i „Habibi” szybko zdobyły miliony odtworzeń na portalach streamingowych, a światowa trasa koncertowa wyprzedała się w zawrotnym tempie.
Tamino wystąpił w warszawskim Palladium
