W środowy wieczór na Kamiennej 12 w Krakowie wystąpiły dwa black metalowe bandy: niemiecki Praise The Plague oraz portugalska Gaerea.
Fani black metalu którzy odwiedzili w środę HypePark na Kamiennej na pewno nie byli zawiedzeni. Poziom mroku osiągnął szczyt. Pomimo tego że kapele były tylko dwie warto było zobaczyć to widowisko. Otwierający wydarzenie Praise The Plague swoim występem sprawił wrażenie jakby do hali wjechał dziesięciotonowy walec i dosłownie przejechał się kilka razy pomiędzy sceną a wejściem. Muzyka Niemców pod względem brzmienia oraz tekstów to black metal, natomiast biorąc pod uwagę ich tempo grania oraz melodykę i strukturę riffów można sklasyfikować ich w grupie zespołów doom metalowych. Mroczny klimat ich koncertu połączony z ciężarem partii gitarowych oraz rozdzierającym uszy wokalem był rewelacyjnym wstępem do występu ekipy z Portugalii.
Portugalska Gaerea to black metal przemyślany, pełen meoldyjności i harmonii.
Już sama koncepcja występów na żywo oraz niepokojący wizerunek sceniczny wyróżnia Gaerea spośród całego gąszcza kapel black metalowych. W ich show jest pierwiastek zagadkowy, koncerty są przepełnione nieodgadnioną energią, czymś co niemal wisi w powietrzu ale nie można tego zobaczyć ani dotknąć. Tak też było w Krakowie. Kapela zaprezentowała utwory z najnowszej rewelacyjnej płyty „Mirage” oraz kilka utworów z wcześniejszych albumów. Była energia napędzana genialnymi partiami gitar które w muzyce Portugalczyków stanowią niejako podkład, uzupełnienie do wokalu który przebija się zdecydowanie na front. Były harmonijne sekwencje riffów które na żywo brzmią jeszcze wyraziściej niż na płytach. Były rewelacyjne klimatyczne zwolnienia tempa. Ale przede wszystkim było oryginalne show które zmusza do refleksji i powoduje że chcemy więcej i więcej black.
Praise The Plague
Gaerea
