Depeche Mode zagrali w Warszawie, a dziś grają w Krakowie [RELACJA]

Depeche Mode wystąpili w Warszawie na Stadionie Narodowym 2 sierpnia, a dziś 4 sierpnia grają w Krakowie. Czy będzie to równie udany gig?

2 sierpnia wybrałem się do Warszawy na koncert Depeche Mode. W drodze na koncert mijałem fanów w koszulkach zespołu. Odpuściłem support skupiając się wyłącznie na głównej gwieździe wieczoru. Prawie cały stadion był wypełniony publicznością, co świadczy o ogromnej popularności Depeche Mode w naszym kraju.

Depeche Mode w Warszawie

Punktualnie o 20:45 z głośników popłynęły dźwięki „Speak to Me”, a po chwili zespół przy głośnym aplauzie publiczności wkroczył na scenę wykonując „My Cosmos Is Mine”. W „Walking in My Shoes” scena została spowita czerwonym światłem. Przed tym utworem Dave Gahan przywitał publiczność słowami „Good Evening Warsaw”. Starsze numery spotykały się w moim odczuciu z lepszym przyjęciem niż nowsze.

Wykonanie „Everything Counts” przypominało to znane z poprzedniej trasy koncertowej (mocno zmieniony początek), lecz końcówka będąca interakcją zespołu z publicznością bardziej przypominała zakończenie kultowego już albumu „101”. W tym utworze Martin Gore partie grane na miniaturowym instrumencie dętym w latach 80 grał na klawiszach.

Środkowa część koncertu jak zwykle należała do Martina Gore. Martin zaśpiewał w niej dwa numery: „A Question of Lust” oraz akustyczną wersję „Strangelove”. W tym drugim publiczność wyciągnęła telefony i otrzymaliśmy piękny efekt wizualny punktowych światełek. Niektóre numery zostały zagrane w wersjach znanych z maxi singli („In Your Room”, „A Pain That I’m Used To”).

W dedykowanym Fletch’owi „World in My Eyes” pojawiły się na bocznych telebimach wizerunki zmarłego rok temu Andy „Fletch” Fletchera. Publiczność oddała hołd muzykowi podnosząc kartki z napisem „Fletch”. Pierwsze dźwięki utworu „Wrong” bardziej przypominało outro będące ukrytym trackiem na „Sounds of the Universe” (melodia utworu „Wrong” grana na samych klawiszach), a potem reszta zespołu dołączyła do gry. Główną część koncertu zakończył „Enjoy The Silence”. Wykonanie niezwykle porywające, do tego stopnia, że publiczność totalnie oszalała. Zabrakło mi wyrzutu konfetti przez Dave pod koniec numeru (co można było zobaczyć chociażby na trasie koncertowej promującej poprzednie wydawnictwo). Około 22:30 zakończyła się główna część koncertu.

Po krótkiej przerwie zespół pojawił się na scenie. Najpierw zagrali „Waiting For The Night”, w którym Christian Eigner i Peter Gordeno zagrali na klawiszach. Potem już na sam koniec „Just Can’t Get Enough”, „Never Let Me Down Again” oraz kultowe już „Personal Jesus”. Punktualnie o 23 zakończył się koncert. Galerię zdjęć można obejrzeć tutaj, zaś dziś zespół wystąpi w krakowskiej Tauron Arenie.

Depeche Mode na dodatkowych koncertach w Polsce [DATY, MIEJSCA, BILETY]

Depeche Mode wystąpią na dwóch koncertach w Polsce w lutym 2024 w łódzkiej Atlas Arenie.

Daty koncertów: 27 i 29 lutego 2024

Bilety dostępne na LiveNation.pl oraz w serwisie Ticketmaster.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *