Kolejna „polecajka” prosto z Wysp Brytyjskich. Zobacz galerię z koncertu zespołu Battle Born i nie tylko. Taki ładunek energii jest dość rzadko spotykany na co dzień.
W sobotę 27 maja w klubie The Hairy Dog odbył się dość ciekawy koncert. Tego wieczoru na scenie pojawiło się aż siedmiu wykonawców: As The Day Burns, Blacklist, VLKA, Thrasherwolf, Thirteen Signs, Hellfekted oraz Battle Born. Mamy dla Was kilka zdjęć z tego wydarzenia.
Lokalne koncerty w małych miasteczkach mają to do siebie, że nigdy nie wiemy, na co trafimy. To takie „metalowe pudełko czekoladek”. Oczywiście, możemy sprawdzić wcześniej kto i co gra, przekopując internet w poszukiwaniu informacji o danym wykonawcy. Pomyślmy chwilę, czy aby na pewno warto psuć sobie niespodziankę? Tym razem wybraliśmy się zobaczyć kilka lokalnych (lub mniej) zespołów. Jako headliner tego wieczoru pojawił się na deskach Battle Born. Ognisty power metal prosto z Southampton! I to zdecydowanie był strzał w dziesiątkę!
Thrasherwolf
Chłopaki z Thrasherwolf reprezentują z honorem scenę thrash metalową. Ten zespół zawsze rozkręca każdy koncert, na którym się pojawia. Jest to grupa złożona z młodych, zdolnych i pełnych energii muzyków. Jeśli lubicie dobry oldschoolowy thrash metal, to koniecznie musicie zapoznać się z tym, co ma do zaoferowania Thrasherwolf! Na scenie chłopaki prezentują się jak ładunek wybuchowy. Nie jednego wciągnęli do młyna, często wręcz wskakując w publikę.
Macie ochotę posłuchać małe co nieco? Nic prostszego, podrzucamy Wam pod sam nos garść utworów do sprawdzenia:
Hellfekted
Hellfekted to kolejny punkt w rozkładzie jazdy. To jeden z tych wykonawców, który doskonale wie, co robi. Tu również nie ma czasu na marudzenie! Hellfekted również reprezentuje thrash/ blackened thrash metal. Grupa miała okazję pojawić się przed szerszą publicznością na zeszłorocznym Bloodstock Festival. I wiecie co? Roznieśli scenę w drobny pył. Nie ważne, że grali absurdalnie wcześnie. Zgromadzili tłumy pod sceną! To kolejny młody wykonawca, któremu mocno kibicuję! Widać, że chłopaki (i dziewczyna!) świetnie się bawią i czerpią niesamowitą radochę za każdym razem, jak mają okazję zaszaleć przed publicznością!
Głodni nowych muzycznych doznań? Łapcie porcję muzyki prosto od Hellfekted! Pamiętajcie, że nigdy nie za wiele świeżych nutek:
Battle Born
Power metal z powerem! Nigdy mi nie przyszło do głowy, że mogę zostać fanką zespołu power metalowego. Chłopaków z Battle Born widziałam dwa lata temu na Bloodstock Festival i już wtedy wiedziałam, że z tym zespołem nie będzie nudy! Ja uwielbiam, jak coś się dzieje na scenie. Uwielbiam jak lecą iskry ciosane metalowymi toporami! Wtedy człowiek czuje, że żyje! Tym razem nie było inaczej. Panowie z Battle Born prawie że roznieśli scenę w drobne drzazgi, ale to jeszcze nic… za sprawą tej swojej muzycznej magii i uroku osobistego, sprawili, że nawet najbardziej oporni podpieracze ścian ruszyli do zabawy! Dodam tylko, że Battle Born wpadli do Derby promować swój najnowszy album „Blood, Fire, Magic and Steel”, który ukazał się 12 maja. Koniecznie sprawdźcie na własne uszy, jak to wszystko się prezentuje!
Nie zapomnijcie również rzucić okiem na ten klip w stylu starych platformówek! Świetnie odzwierciedla styl zespołu oraz przypomina nam chwile spędzone z konsolą do gier.
A tych, którzy wolą słuchać muzykę bez obrazków zapraszamy na zespołowy profil na Spotify.