7 grudnia w łódzkiej Wytwórni przed dość licznie zgromadzoną publicznością wystąpił Steve Hogarth ze specjalnym świątecznym koncertem
Od co najmniej pół roku oczekiwaliśmy tego koncertu. Co rusz jakieś nowe informacje się pojawiały. No i nadszedł ten dzień 7 grudnia. Na scenie łódzkiej Wytwórni stanęła choinka, część widzów przyniosła swoje ozdoby, żeby je powiesić na niej. Była również butelka Tequili, o której pisaliśmy tutaj.
Zobacz także: Nie traktuję siebie tak poważnie, jak kiedyś- wywiad ze Steve’em Hogarthem
Steve Hogarth wystąpił w łódzkiej Wytwórni
Niemal punktualnie o 20:00 Steve Hogarth pojawił się na scenie. Przemierzył ją od jednej krawędzi do drugiej kłaniając się przy okazji publiczności. Swój koncert rozpoczął utworem „Fantastic Place” z repertuaru swej macierzystej grupy (Marillion). Dalszy ciąg koncertu obfitował w repertuar coverowy, głównie z repertuaru Marillion w delikatnych aranżach. Znalazło się też miejsce na solowe numery artysty oraz na kolęde „Cicha noc” zagraną już na samo zakończenie. A tymczasem zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć z tego wyjątkowego wydarzenia
Setlista
- Fantastic Place (Marillion song)
- Way Over Yonder (Carole King cover)
- The Christmas Song (Chestnuts Roasting on an Open Fire) (Mel Tormé cover)
- Easter (Marillion song)
- When I Meet God (Marillion song)
- Real Tears for Sale (Marillion song)
- Johnny Johnny (Prefab Sprout cover)
- The Downtown Lights (The Blue Nile cover)
- Like a Rolling Stone (Bob Dylan cover)
- Heartland (The The song)
- Cover My Eyes (Marillion song)
- (Unknown) (Solo track)
- Faith (Marillion song)
- Sounds That Can’t Be Made (Marillion song)
- In the Ghetto (Mac Davis cover)
- Three Minute Boy (Marillion song)
- All You Need Is Love (The Beatles cover)
- Arc Light (Steve Hogarth & Richard Barbieri cover)
- The Deep Water
- House(Marillion song)
- Cage
- Runaway (Marillion song)
- Seasons End (Marillion song)
Encore: - Memphis (Johnny Rivers cover)
- Beautiful (Marillion song)
- Afraid of Sunlight (Marillion song)
- Cicha Noc (Joseph Mohr & Franz Gruber cover)