Steve Hogarth o zmienianiu świata

Steve Hogarth, jeden z najbardziej charyzmatycznych głosów i wokalista Marillion wystąpi w łódzkiej Wytwórni już 7 grudnia. Odliczanie trwa.

Steve Hogarth jest nie tylko świetnym kompozytorem, muzykiem i wokalistą. To również osoba, która bacznie przygląda się otaczającej rzeczywistości i ma na ten temat wiele do powiedzenia: 

Przeczucie mówi mi, że zbliżamy się do jakiegoś punktu przełomowego. To mogą być zupełnie różne punkty przełomowe, niekoniecznie jakiś jeden wspólny. Ale czuję, że niedługo wszystko się zmieni wokół nas. Coś w stylu upadku Cesarstwa Rzymskiego. Myślę, że nadal jest wysoce prawdopodobne, że w nadchodzącej dekadzie stanie się coś, jak z 'Blade Runnera’. Chiny opanują świat, zdobędą największy wpływ na wszystko, co się dzieje w świecie, politycznie i ekonomicznie. I świat się zmieni. Myślę, że ta ekonomiczna i polityczna moc, którą mają kraje Zachodu od ponad stu lat, dobiega końca. I to mnie niepokoi. A z drugiej strony, dokładnie w tym samym czasie, jak napisałem na naszej ostatniej płycie, mamy tę godzinę nim zrobi się ciemno… Jeśli nie połapiemy się z tym, co się dzieje z klimatem, (…) jeśli to wymieranie się nie zatrzyma, jeśli nie zakończy się topnienie lodowców na biegunach będziemy naprawdę po uszy w g**nie. I to jest naprawdę nieodległa przyszłość. (…) Z drugiej strony, są także powody do optymizmu. Ot, choćby to, że zmiany klimatu wymusiły na nas inwestowanie jakichś tam pieniędzy w nowe technologie do pozyskiwania energii, powstają wręcz nowe generacje nowych źródeł energii, a to mocno obniża jej cenę. Robi się coraz tańsza, poprzez budowanie farm wiatrowych i słonecznych. Robimy też ogromne kroki w produkcji syntetycznego mięsa i protein, co sprawi, że nie będzie potrzeby zabijania zwierząt. Po prostu sobie je wyhodujemy od podstaw. Jeśli skoncentrujemy naszą energie na takich sprawach, damy radę zmienić świat na wiele dobrych sposobów (…)

Steve Hogarth w wywiadzie dla serwisu artrock.pl

Zobacz także: Steve Hogarth – bombki, tequila i kolędy, a wrona i słowik szybują do nieba.

Steve Hogarth w Polsce. Data, miejsce, bilety

Steve Hogarth wystąpi 07.12.2023 w łódzkiej Wytwórni

Ceny biletów (w przedsprzedaży/ siedzące):

  • Kategoria 1 – 250 PLN
  • Kategoria 2 – 220 PLN
  • Kategoria 3 – 210 PLN
  • Kategoria 4 – 190 PLN

Bilety nadal dostępne w srzedaży na stronach:

shop.metalmind.com.pl (kolekcjonerskie), www.eventim.plwww.ebilet.pl

Steve Hogarth – informacje o artyście

Steve Hogarth to jeden z najbardziej rozpoznawalnych wokalistów na scenie progrockowej. Posiadacz niesłychanej skali głosu. Od 1989 roku wokalista Marillion, z którym nieustannie święci sukcesy artystyczne. W 1997 roku wydał swój pierwszy solowy album „Ice Cream Genius”. Materiał nagrywał z Richardem Barbieri (Porcupine Tree) oraz muzykami znanymi z zespołu Blondie. Jego solową dyskografię zamyka wydany w 2017 roku album „Colours Not Found In Nature”,  nagrany ze szwedzkim zespołem Isildurs Bane, natomiast w marcu zeszłego roku ukazała się najnowsza płyta Marillion, „An Hour Before It’s Dark”. Zanim Steve dołączył do Marillion, wcześniej występował w zespole The Europeans, z którym nagrał płyty „Vocabuary” (1983), „Live” (1984) i „Recurring Dreams” (1984). Potem wraz z Colinem Woore tworzył grupę How We Live, która w 1987 roku wydała album „Dry Land”.

Podczas występu 7 grudnia w łódzkiej Wytwórni wokalista zaprezentuje specjalnie przygotowany repertuar, w którym obok jego solowych dokonań i utworów z repertuaru zespołu Marillion nie zabraknie również piosenek wykonawców, których darzy szczególnym sentymentem. Podczas swoich występów Steve wdaje się w rozmowy i interakcje z widzami podczas których opowiada historyjki i anegdoty ze swego życia. Zapowiada się magiczny i wyjątkowy wieczór. Zapraszamy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *